Ostatnio znalazłam stare bransoletki, które nie wyglądały juz tak dobrze jak kiedyś i postanowiłam je odnowić.
Sposób jaki przedstawiam poniżej jest bardzo prosty i bardzo tani.
Potrzebujemy starą bransoletkę, lub nową jak ktoś woli, jako bazę, satynowe tasiemki w dwóch kolorach i taśmę dwustronną.
Mierzymy obwód bransoletki i tasiemkę w ciemnym kolorze tniemy na równe kawałki dłuższe o ok 1 cm niż obwód bransoletki. W zależności od szerokości bransoletki i tasiemki ok 4-5 kawałków.
Tasiemkę w drugim kolorze zostawiamy w całości.
Bransoletkę obklejamy dokładnie od środka i od zewnątrz taśmą dwustronną, lecz nie odklejamy z niej folii. Dobrze jak przyklejamy krótkie kawałki taśmy, wtedy na wypukłościach taśma się nie marszczy i lepiej się odkleja folię po kawałku.
Pocięte paski przyklejamy równo obok siebie. Początek jasnej tasiemki przyklejamy prostopadle do pociętych kawałków i zaczynamy obwijać bransoletkę.
Za każdym obwinięciem odchylamy do góry co drugą tasiemkę, na zmianę tak żeby tworzyła się szachownica.
Trzeba pilnować aby tasiemka od spodu bransoletki przyklejała się równiutko obok siebie. Należy także delikatnie naciągać paski ciemnej tasiemki, żeby wszystko równo się układało.
Gdy już cała bransoletka będzie obwinięta należy dociąć ciemne paski równo do początku i dwukrotnie owinąć jasną tasiemką. Można dodatkowo podkleić taśmą lub użyć kleju do biżuterii. Końcówkę jasnej tasiemki ucinamy, podwijamy i przyklejamy od wewnętrznej strony bransoletki.
Wykonanie takiej bransoletki nie powinno zająć więcej niż 1 godzinę, a koszt wyniesie maksymalnie 5 zł.
Mam nadzieję, że komuś przyda się moja instrukcja :)
Jeszcze jedna sugestia na którą wpadłam oczywiście już po zrobieniu bransoletek: lepiej zamienić kolory i obwijać bransoletkę ciemniejszą tasiemką, nie będzie się wtedy tak brudzić jak jasna.